Szukaj

wtorek, 22 stycznia 2013

Borsuk - Browar Kopyra i Browar Widawa


Kolejny porter na blogu i kolejny produkt z browaru Widawa w kolaboracji (modne ostatnio słowo) z Tomaszem Kopyrą. Brzmi dumnie, etykieta ciekawa i zachęcająca do spróbowania. Połączenie wydaje się być ciekawe - spróbować trzeba - szczególnie że z pewnością nie jest to słodkawy porter jakich wiele na naszym rynku.

W takim razie czas przelać zawartość butelki do szklanki...



Kolor: czarny jak smoła, nieprzejrzysty. tak powinno moim zdaniem być jeśli mowa o porterze.

Piana: bardzo mała, bez śladów na szkle i szybko się redukuje. Ale jak to przy porterach bywa - tak jest i już - nie w tym elemencie piwa tkwi jest wartość i siła.

Zapach i smak: Zapachu nie czuję specjalnie w momencie degustacji tego piwa, więc nie będę go opisywał. Natomiast w smaku mamy do czynienia z palonymi aromatami, trochę goryczki oraz czekolady. Wysycenie średnie, dobrze pasujące, w smaku gładkie.

Ogólna ocena: 8,5/10 - Borsuk to piwo ciekawe, z pewnością jeśli ktoś lubi portera i ciemne piwa to jest to pozycja obowiązkowa. Mimo że piwo nie jest mocne (5% alkoholu i ekstrakt 12,5%) powinno trafić w gusta miłośników porterów. Nie rozgrzewa, ale daje fajne doznania smakowe - nie narzucające się ale gładkie. Piwo jest mocno pijalne, spróbować należy koniecznie i wyrobić sobie o nim własną opinię.
Mi osobiście brakuje trochę mocniejszego kopnięcia - może dlatego że po tym teamie piwowarów spodziewałem się większej goryczki albo większej gęstości tego piwa.

4 komentarze:

  1. To miał być porter? Z takim małym ekstraktem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej - większe ekstrakty (od 18%) są w porterach bałtyckich.

      Usuń
  2. Nic o wędzonce? Przecież to jest Porter Dymiony. Czy aby na pewno piłeś to piwo?

    OdpowiedzUsuń
  3. "Zapachu nie czuję specjalnie w momencie degustacji tego piwa, więc nie będę go opisywał" - kolejne próbowane przeze mnie butelki wyczuwałem nieco lepiej - fakt że wędzonka się znajduje ale jak dla mnie daleko w tle i jest jej za mało - szczególnie jeśli ktoś jej poszukuje w tym produkcie jako pierwszoplanowej.

    OdpowiedzUsuń