Szukaj

piątek, 12 kwietnia 2013

Ekstremalnie nachmielone piwo domowe

Od jakiegoś czasu chodziło za mną piwo mocno nachmielone. Chociaż wszechobecne ostatnio gatunki IPA oraz AIPAwręcz się narzucają i wołają ze sklepowych półek, to niedosyt był tym większy, im bardziej rosło ich spożycie.

Postanowiłem uwarzyć swój własny produkt, który będzie nachmielony niemal ekstremalnie. Muszę zaznaczyć, że do tej pory piwo domowe robiłem tylko i wyłącznie z brewkitów - ze względów na warunki i możliwości, które nie pozwalały mi na zacieranie. Tym razem jednak konieczne stało się skorzystanie z ekstraktów niechmielonych oraz sporej dawki "zielska".

niedziela, 7 kwietnia 2013

Saurus Kocour'a - mocny ekstrakt w piwie czeskiej produkcji.

Saurus pojawił się na sklepowych półkach - jak to z Kocourem bywa - spróbować trzeba, a następnie wyrobić sobie swoje własne na jego temat zdanie. Piłem ich piwa lepsze i gorsze, dlatego nie nastawiam się w żadnym kierunku jeżeli chodzi o Saurusa.

Etykieta zapowiada ciekawe piwo - mamy do czynienia z ekstraktem 20%! Wartość bardzo duża, przy alkoholu 7,2%. Dowiadujemy się również, że piwo zostało chmielone chmielami amerykańskimi oraz warzone zostało przy użyciu słodów wędzonych. Hybryda wydaje się być doskonała.

Przysłowiowy kapsel w górę i przelewamy do szkła. Zobaczymy czy ten Kocour pazury ma i je pokazuje.

Artezan - Pacific Pale Ale

Pierwsze piwo z Artezana które przyszło mi recenzować na łamach mojego bloga. Sam browar i jego twórców szanuję za ich wytrwałość w stworzeniu ich firmy - więcej można poczytać na ich stronie.

Nie mogę nie nawiązać do samego wyglądu opakowania - widać że Artezan próbuje coś zmienić w tym kierunku. Do tej pory kojarzyłem ich piwa z ubogich etykiet. Tym razem etykieta jest ładna, kolorowa. Brakuje co prawda krawatki, a kapsel jest zwykły, biały. Mimo tego jest to kolejny krok do przodu - oby tak dalej.

Przejdźmy jednak do samego piwa którym jest Pacific Pale Ale - piwo górnej fermentacji warzone w stylu American Pale Ale (w skrócie APA).

Spodziewam się piwa orzeźwiającego, ale i dobrze chmielonego oraz koniecznie owocowego. Czy Artezan Pacific Pale Ale będzie właśnie takie w odbiorze?

piątek, 5 kwietnia 2013

Pearl Necklace - Oyster Stout z Flying Dog'a

Stout ostrygowy - zabrzmiało ciekawie i już dumnie chwali się tym gatunkiem etykieta produktu z rodziny Flying Dog. Piwo o nazwie Pearl Necklace, podobno dwuznacznej (use Google, Luke...) - to browarek o zawartości alkoholu rzędu 5,5%. Standardowo etykieta przykuwa uwagę swoim wyglądem, podobnie jak przy innych wyrobach latającego psa.

Jednak co by nie mówić - te ostrygi są intrygujące - trzeba spróbować i zobaczyć na ile można się ich doszukać w piwie. Szczególnie, że w przypadku Pearl Necklace piwo zostało warzone lub leżakowane wraz z ostrygami - niestety nie doszukałem się w którym momencie produkcji owoce morza zostały użyte i w jaki sposób.

Titanic Stout - czyli jak angielskie piwo podbija podniebienia.

Stout - na to dzisiaj miałem ochotę. Ale nie na sprawdzone i przetarte szlaki lub komercyjne dobrodziejstwa tego gatunku takie jak Guinness - to musiało być coś innego, czego jeszcze moje podniebienie nie miało okazji skosztować. Po długich oględzinach sklepowych półek moim oczom ukazał się dumnie Titanic Stout - angielskie piwo.

Jakim stoutem okaże się Titanic? Czy ten browar uwarzył piwo o dobrym smaku i aromacie? Które pozwoli na solidne doznania smakowe? Który - nawiązując do swojej nazwy - będzie wręcz tonął w przełyku?

czwartek, 4 kwietnia 2013

Kujo Imperial Coffee Stout - Flying Dog

Naszła ochota na coś innego niż ogrom piw typu IPA i AIPA w ostatnim czasie. Na sklepowej półce moim oczom dumnie ukazał się Imperial Coffe Stout o bardzo ciekawej jak na Flying dog'a przystało etykiecie. Nie zaszkodzi spróbować pomyślałem.

Etykieta jest nieco agresywna w odbiorze, co wg. producenta nawiązuje do charakteru tego piwa, jego intensywności przy sporej mocy - zawartość alkoholu kształtuje się na poziomie 8,9%!

Zobaczmy zatem co takiego ma w sobie ten produkt niebanalnego browaru i czy zachwyci czymś nowatorskim w stosunku do konkurencji.


Namysłów Pils

Czy zwykły Pils potrafi wybić się na rynku w czasie prawdziwej rewolucji piwnej? W czasie, kiedy mamy do  czynienia z tak wielkim wyborem złocistego napoju że głowa boli przy każdym zakupie?

Chciałbym odnaleźć na rynku takiego pilsa, który będzie pełny w smaku, odpowiednio jak na swój styl goryczkowy i pijalny, bez zbędnych elementów. Jak sobie z takimi wymaganiami poradzi Namysłów Pils? Czy mozna go określić jako porządne Polskie piwo? Kapsel w górę.



środa, 3 kwietnia 2013

Dead Pony Club - Brewdog

Klub zdechłego kucyka? Doprawdy nie wiem jak przetłumaczyć nazwę tego lekkiego piwa - lekkiego, ponieważ zawiera 3,8% alkoholu, co jak wiadomo wartością wygórowaną nie jest. I dobrze, bo mam wrażenie że brakuje na rynku piw o niskiej zawartości alkoholu, które w dodatku reprezentują odpowiedni styl oraz poziom doznań smakowych.


California Pale Ale zostaje przelane do szklanki - zobaczymy co niesamowitego przygotował dla nas Brewdog...

wtorek, 2 kwietnia 2013

Young's Double Chocolate Stout


Dzisiaj do szkła trafia angielski wyrób o zachęcającej nazwie Double Chocolate Stout - znaczy się zachęcająco. Aromaty i smaki stouta są znane sporej ilości osób, ale czy w połączeniu z czekoladą?

 Na ile jest tego smaku i zapachu pośród palonych klimatów typowych dla zwykłych stoutów?

Czy spodziewać się należy bardziej klimatów zbliżonych do kawy czy też do słodkiej czekolady, która swoją słodyczą zdominuje całość tego trunku?

Zobaczymy...